Lista aktualności
MAŁE ŚWIERKI JUŻ ROSNĄ!
Nasza przyroda wzbogaciła się o kolejne drzewka, ponieważ w ramach akcji sadziMy rozdaliśmy 4 tysiące sadzonek świerka pospolitego, przeznaczonych do posadzenia m. in. w przydomowych ogródkach.
W piątek 18 września Nadleśnictwo Kolbuszowa, jak wszystkie nadleśnictwa w Polsce, wzięło udział w akcji sadziMy, zainicjowanej przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę i Pierwszą Damę Agatę Kornhauser-Dudę.
Szacujemy, że do akcji przyłączyło się około 600 osób, w tym miejscowa ludność. Na kolbuszowskim rynku, gdzie prowadziliśmy akcję, odwiedziły nas dzieciaki z pobliskiego przedszkola, które wspólnie z wychowawczynią odebrały od nas sadzonki i posadziły drzewka przy swoim przedszkolu. Bardzo cieszy nas tak duże zaangażowanie w sadzenie drzew, ponieważ są one potrzebne wszędzie tam, gdzie żyjemy, nie tylko w lesie. Drzewa zapewniają nam tlen, oczyszczają powietrze, wpływają korzystnie na klimat i na nasze samopoczucie. Ponadto są domem dla wielu gatunków roślin, grzybów i zwierząt.
Dzięki wspólnej akcji teraz wszyscy mogą z łatwością posadzić własne drzewo na przykład w przydomowym ogródku i cieszyć się swoim „kawałkiem lasu”. Serdecznie dziękujemy i zapraszamy do włączania się w kolejne akcje sadzenia drzew!
Tekst: Kinga Mazur
Fot. Ze zbiorów UM w Kolbuszowej
Jubileuszowy turniej – kolejna wygrana
W sobotę 22 kwietnia 2023 r. został rozegrany jubileuszowy XX Turniej Piłki Siatkowej o Puchar Przewodniczącego Zarządu Okręgowego Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Leśnictwa i Drzewnictwa w Krośnie pod honorowym patronatem Dyrektora RDLP w Krośnie.
Już od dwudziestu lat leśnicy z Podkarpacia spotykają się raz w roku, żeby wspólnie zadbać o swoją kondycję, aktywnie uczestnicząc w amatorskim turnieju siatkówki. Do tegorocznych rozgrywek zgłosiło się 19 drużyn, w tym Nadleśnictwo Kolbuszowa.
Po zarejestrowaniu wszystkich drużyn, przyszedł czas na losowanie grup i oficjalne otwarcie turnieju. Mistrzostwa, jako gospodarz, otworzył w imieniu Dyrektora RDLP w Krośnie - Janusz Magusiak życząc jednocześnie wszystkim zawodnikom udanej rywalizacji, zaciekłych pojedynków w przyjaznej koleżeńskiej atmosferze, każdej drużynie zwycięstwa na miarę własnych oczekiwań, a gościom i kibicom dobrej zabawy oraz emocjonującego widowiska. W wyniku rozstrzygnięć grupowych do fazy pucharowej awansowała najlepsza drużyna z każdej grupy, a do najlepszej czwórki mistrzostw awansowały drużyny z nadleśnictw Kolbuszowa, Bircza, Lesko i Oleszyce, z którymi kolbuszowscy leśnicy spotkali się w finale. Finałowa rozgrywka była zacięta i bardzo wyrównana, jednak i tym razem, po raz kolejny udało się obronić mistrzowski tytuł leśnikom z miasta nad Nilem.
Każda drużyna, która wzięła udział otrzymała pamiątkowy puchar, a podium nagrodzono dodatkowo medalami. Wzorem lat ubiegłych przyznano również nagrody indywidualne w tym dwie przypadły również Kolbuszowej. Jako, że zmagania odbywały się już po raz dwudziesty, statuetkami wyróżniono również tzw. „Dinozaurów” turnieju, czyli zawodników, którzy grali we wszystkich dotychczasowych turniejach. Oczywiście nie możemy zapomnieć o kibicach obecnych na trybunach, którzy podczas turnieju gorąco dopingowali swoje drużyny stwarzając niesamowitą atmosferę.
XX Turniej Piłki Siatkowej o Puchar Przewodniczącego ZO SITLiD w Krośnie rozgrywany w Krośnie dobiegł końca i już czekamy na kolejny.
Tekst: Kinga Mazur
Zdjęcia: Dariusz Tabisz
„Las o świcie”
Lubicie obserwować las? Weźcie udział w konkursie! Przed nami jubileuszowa, XX edycja Konkursu Plastycznego organizowana przez Nadleśnictwo Kolbuszowa oraz Starostwo Powiatowe w Kolbuszowej.
Tegoroczna tematyka - „Las o świcie” ma pobudzić młodych artystów do zwrócenia uwagi na zmienność lasu nie tylko w zależności od pory roku, ale również pory dnia.
Celem konkursu jest popularyzacja wiedzy o otaczającym nas środowisku, rozwijanie zainteresowań artystycznych wśród dzieci i młodzieży, a także kształtowanie świadomości przyrodniczej. Konkurs kierowany jest do dzieci ze szkół podstawowych klas 4-6.
Nadleśnictwo Kolbuszowa gorąco zachęca uczniów do udziału w konkursie. Przygotowane przez uczniów prace, wraz niezbędnymi załącznikami, zgodnie z regulaminem konkursu, należy przekazać do 5 maja 2023 r. do Nadleśnictwa Kolbuszowa (Świerczów 138, 36-100 Kolbuszowa), gdzie mieści się Główna Komisja Konkursowa.
Więcej informacji można uzyskać w regulaminie konkursu oraz pod numerem telefonu 17 581 21 31.
„Podziwiam, nie niszczę”
Nastała wiosna, a wraz z nią wszystko budzi się do życia. Zaczyna się już okres porannych śpiewów ptaków, a w lesie runo coraz bardziej zielenieje. Kwitną już pierwsze, wiosenne kwiaty, będące zwiastunem wiosny. Wśród nich jest też czosnek niedźwiedzi, który teraz ma aromatyczne, intensywnie pachnące liście.
Czosnek niedźwiedzi to niezwykle ciekawa roślina, ceniona pod względem kulinarnym, ale także ze względu na swój atrakcyjny wygląd, ponieważ potrafi tworzyć piękne, zielone kobierce, które w okresie późnowiosennym rozkwitają białym kwieciem. Trzeba jednak pamiętać, że czosnek występujący dziko w lesie jest objęty ochroną gatunkową i nie wolno go zrywać, niszczyć stanowisk, ani wyrywać całych roślin z ziemi, mimo że miejscami może występować łanowo.
Jeśli chcemy cieszyć się jego walorami smakowymi warto zaopatrzyć się w sadzonki tych roślin i zasadzić sobie w przydomowym ogródku. Będzie cieszył nie tylko podniebienie, ale i nasze oko.
Tekst: Kinga Mazur
Fot.: Daniel Kiwak
„Przemiana pokoleń – taka kolej rzeczy”
Starsze pokolenie ustępuje młodszemu. Tak jest w życiu i przyjmujemy taką kolej rzeczy. Tak samo jest w lesie – cykl życia lasu jest jasno określony. Sadzimy młode drzewka, pielęgnujemy, a kiedy urosną – wycinamy i wykorzystujemy surowiec.
Często dostaje pytania „dlaczego wycinacie las”? Tutaj warto się zatrzymać i wyjaśnić pojęcie wycinki, która rozumiana jest jako trwałe wycięcie lasu na danym gruncie. W polskich lasach bez względu na własność nie prowadzi się wycinki lasu, tylko prace w ramach planowanej przemiany pokoleń. Na tym polega cykl życia lasu, który ma trwać nieprzerwanie i zachować w każdym fragmencie ciągłość jego istnienia. Ma on być zróżnicowany wiekowo, wysokościowo i gatunkowo, tak aby nasze dzieci i kolejne pokolenia mogły korzystać z w pełni naturalnego surowca, jakim jest drewno.
Na początku wykorzystuje się obsiew naturalny lasów, który uzupełniany jest sadzeniem sztucznym. Co roku w szkółce leśnej w Świerczowie produkujemy 2 miliony młodych sadzonek drzew i krzewów, które później trafiają do lasu. Kiedy te młode drzewa urosną – znów zostaną wycięte i na to miejsce wsadzone nowe, a drewno zostanie wykorzystane.
Na co przeznaczane jest tyle drewna? Rozejrzyj się dookoła, mnóstwo przedmiotów codziennego użytku jest właśnie z drewna – elementy konstrukcyjne domów, meble, papier i opał. Szacuje się, że drewno ma około 30 tysięcy zastosowań, więc to, na co zostanie drewno przeznaczone, do czego wykorzystane, zależy tylko od wyobraźni odbiorców i wytwórców drewnianych przedmiotów.
Tekst: Kinga Mazur
Fot.: Dariusz Tabisz
„Wiosenne porządki przyczyną pożaru?”
Wiosna obudziła się z zimowego snu. Teraz, kiedy słońce jest coraz wyżej na niebie, a my w końcu zaczynamy łapać jego promienie podczas leśnych spacerów, zabieramy się też za wiosenne porządki w ogródkach.
Grabienie trawników, odkrywanie krzewów z zimowych osłon i obcinanie zeszłorocznych traw to dla nas wiosenna codzienność. Pamiętajmy jednak, aby robić to mądrze i w natłoku spraw nie zapominać o zasadach zdrowego rozsądku. Dla własnego bezpieczeństwa oraz zdrowia, nie wypalajmy zatem traw i łąk. Szkodzimy w ten sposób sobie i wielu drobnym organizmom, które kryją się w nich przed drapieżnikami, nieświadome zagrożenia jakie niesie za sobą ogień.
Przygrzewające słońce oraz powiewający wiatr bardzo szybko wysuszają roślinność. Właśnie teraz jest okres największego ryzyka zaprószenia ognia, kiedy ze względu na to, że temperatury nie są jeszcze tak wysokie, nie podejrzewamy, że moglibyśmy wywołać pożar. Ogień to żywioł, który rozprzestrzenia się błyskawicznie, a wiosenny wiatr tylko podsyca płomienie. Chrońmy wspólnie nasz las, tak aby móc cieszyć się jego płodami.
Kinga Mazur
Porównaj las na fotografiach
Pamięć ludzka bywa dobra, ale krótka. Być może dlatego środowiskom pseudoekologicznym tak łatwo snuć opowieści o tym, że las, jaki widzimy dzisiaj, był taki od zawsze i jest „nieskażony” działalnością ludzką od tysięcy lat. Rozpowszechniana przez aktywistów narracja, jakoby Nadleśnictwo Bircza prowadziło gospodarkę rabunkową na terenie „pradawnej Puszczy Karpackiej”, traci merytoryczne podstawy, gdy porównamy ze sobą zdjęcia z 1944 roku z obecnymi.
Ale po kolei. Stan lasów Nadleśnictwa Bircza jest ściśle związany z rozwojem osadnictwa, procesem kształtowania się struktury własnościowej gruntów i doskonaleniem sposobów ich gospodarczego wykorzystania. Początki osadnictwa na Pogórzu Przemyskim to epoka kamienna.
Około 6000 lat temu, z powodu upowszechnienia hodowli zwierząt i uprawy roślin, dla pozyskania powierzchni żyznych gleb rolnicy wypalali i wycinali lasy, prowadząc gospodarkę żarową. Polegało to na tym, że na wytrzebionych terenach zbierano tylko kilkakrotnie plony i przenoszono się na następne miejsce.
Od XIII wieku zaczął się upowszechniać sposób gospodarki przemienno-odłogowej, dwu i trójpolowej. Lasy były traktowane jako rezerwa ziemi nadającej się pod uprawę. Powszechny był w nich wypas bydła i trzody chlewnej. Ten typ gospodarowania stosowany był m.in. na żyznych glebach progu karpackiego
i środkowego Wiaru.
Odmiennie postępowano we wsiach lokowanych na prawie wołoskim, gdzie podstawą egzystencji była hodowla bydła. Tam z lasami rozprawiano się definitywnie, gdyż dążono do uzyskania trwałych pastwisk.
Średniowiecze przyniosło postrzeganie lasu jako wrogiego ludziom pustkowia. Postęp nakazywał z nim walczyć. Wyspecjalizowali się w tym osadnicy leśni, którzy byli grupą ludzi profesjonalnie eksploatujących lasy będące w prywatnym władaniu. Byli to węglarze, maziarze, smolarze, potaśnicy, dziegciarze, producenci klepek, gontów itp.
W czasach gospodarki folwarczno-pańszczyźnianej (XV – XVIII w.) nie dbano o stan lasów i traktowano je jako dodatek do gospodarstwa rolnego, który miał zaspokoić potrzeby dworu. Eksploatacja polegała na wybieraniu z lasu najdorodniejszych drzew. Nawet na smołę i węgiel drzewny używano doborowego surowca.
Na Pogórzu ogromne połacie lasów pochłaniało działające od XVI do XIX w. hutnictwo szkła. Huty budowano w istniejących już wsiach - Birczy, Rybotyczach, Łodzince lub na nowych miejscach w lesie, gdzie powstawały nowe osady np. Wola Korzeniecka.
W XIX w. ożywienie gospodarcze spowodowało wzrost popytu na drewno tartaczne. Tartaki wodne działały w Grąziowej, Huwnikach, Jureczkowej, Kwaszeninie, Leszczawie Dolnej, Rybotyczach, Trzciańcu i Wojtkówce. Hutnictwo zanikało w tym okresie, lecz pojawiły się inne zakłady przemysłowe - cegielnie, wapienniki i kolejna gałąź przemysłu - wydobycie ropy naftowej (Ropienka).
W czasie zaborów, w związku z reformami gospodarczymi w Austrii, pod koniec wieku XVIII w Galicji zaczęto wprowadzać nowoczesne formy gospodarki leśnej. Dla lasów państwowych wprowadzono przepisy urządzeniowe – ustawy z 1792 r. zmienione i uzupełnione dekretami cesarskimi z 1812 r. i 1815 r. W 1901 r. rozpoczęto urządzanie lasów na podstawie nowej instrukcji urządzeniowej. Możliwości zbytu drewna z Galicji do połowy XIX w. były niewielkie, toteż nie było zainteresowania racjonalnym użytkowaniem lasów.
Zmianę przyniósł wzrost cen i zapotrzebowania na drewno spowodowane rozbudową sieci kolei żelaznych. Od tego momentu rozpoczęła się intensywna eksploatacja lasów, zwłaszcza wielkiej własności ziemskiej, dużych kompleksów obejmujących okolice Birczy i pasmo Chwaniowa. Lasy państwowe, zasadniczo dawne królewskie, a potem kameralne stanowiły: kompleks Turnicy między Rybotyczami a Arłamowem, wchodzące w skład Nadleśnictwa Dobromil oraz wielki kompleks leżący między Jamną Górną, Wojtkową, Kwaszeniną i Arłamowem, należący do Nadleśnictwa Michowa. Znaczne obszary ziemskie, wraz z dużymi kompleksami lasów między Korzeńcem, Cisową, Kopyśnem, Huwnikami, Rybotyczami, Trójcą i Łodzinką, należały do rodziny Tyszkowskich. Na przełomie XIX i XX w. zostały przekazane Akademii Umiejętności w Krakowie. Poszczególne majątki oddawane były w dzierżawę, a płynące dochody przeznaczano na rozwój nauki. Akademia władała majątkami do 1944 r.
W okresie międzywojennym trwały olbrzymie, wielkopowierzchniowe, niczym nieregulowane wyręby. W południowych województwach Polski miało to związek z uszkodzeniami mrozowymi podczas ciężkiej zimy 1928/1929 r. O grabieżach lasów w latach II wojny światowej lepiej nie wspominać.
Dla lepszego zobrazowania problematyki, dotyczącej rzekomej „pierwotności” części drzewostanów Nadleśnictwa Bircza, prezentujemy unikalną fotografię wielkopowierzchniową, wykonaną przez lotnictwo niemieckie w 1944 roku, prezentującą ukształtowanie terenu oraz jego pokrycie roślinnością. Dla porównania, prezentujemy także fotografię lotniczą obrazującą ten sam teren w roku 2022.
Na fotografii z 1944 roku wzrok przyciąga przede wszystkim intensywna zabudowa mieszkalna wsi Jamna, Wojtkowa, Wojtkówka, Grąziowa oraz towarzyszące gospodarstwom domowym grunty, intensywnie zagospodarowane rolniczo (tereny przy zabudowaniach oznaczone na mapach kolorem jasnym, niemal białym). Setki hektarów upraw rolnych, towarzyszących domostwom tutejszych mieszkańców, służących zaspokajaniu podstawowych potrzeb żywieniowych ludzi i zwierząt hodowlanych. Dziś, po 80 latach, po niemal całkowitym wysiedleniu wymienionych wyżej miejscowości w ramach akcji „Wisła”, znakomita większość ówczesnych gruntów rolnych została przekształcona w tereny leśne. Na znacznej powierzchni drzewostany te mają obecnie skład gatunkowy zgodny z warunkami siedliskowymi.
Naszą, czyli przyrodników uwagę, o wiele bardziej jednak absorbuje sposób ówczesnego zagospodarowania drzewostanów. Na terenie leśnym położonym na południe od miejscowości Makowa, zdjęcie z okresu wojennego ukazuje fragmenty drzewostanu z wyraźnie zarysowanymi prostokątnymi oraz trójkątnymi powierzchniami leśnymi, o strukturze wizualnej odmiennej od pozostałej części drzewostanów. To tzw. pasy zrębowe, a zatem powierzchnie, na których prowadzono ówczesny wyrąb lasu.
Co ciekawe, powyższe powierzchnie były użytkowane systemem rębni prostych, z wykorzystaniem rębni zupełnych, polegających na całkowitym usunięciu drzewostanu z powierzchni gruntu albo z wykorzystaniem rębni częściowych (usunięcie znakomitej większości drzew w sposób schematyczny, o dużej intensywności). Dziś rębnie zupełne lub częściowe stosuje się niemal wyłącznie na nizinach, w drzewostanach o budowie jednopiętrowej i niewielkim zróżnicowaniu gatunkowym. Na terenie podgórskim i górskim, także w Nadleśnictwa Bicza, od lat gospodaruje się wyłącznie rębniami złożonymi, głównie rębnią stopniową udoskonaloną, gdzie cięcia w drzewostanie wykonuje się w sposób nieregularny, wręcz rozproszony, uzależniony w całości od potrzeb hodowlanych drzewostanu. Intensywność cięć w tym przypadku jest zdecydowanie niższa, niż ma to miejsce w rębniach prostych. Efektem takiego działania są drzewostany o złożonym składzie gatunkowym (wielogatunkowe) oraz wielogeneracyjne (o budowie zwartej, wielopiętrowej). Główną zaletą takiego lasu jest wysoka odporność na warunki pogodowe (porywiste wiatry i intensywne opady śniegu), zmniejszone ryzyko całkowitego rozpadu drzewostanu w przypadku wystąpienia czynnika chorobotwórczego (wielogatunkowy skład rozprasza ryzyko chorób) oraz wyjątkowe walory estetyczne.
Co prawda nie dysponujemy wiedzą, czy stan na fotografii z 1944 roku prezentuje legalny sposób gospodarowani lasami, zgodny ze stanem ówczesnej wiedzy, czy może jest efektem gospodarki rabunkowej, prowadzonej przez okupantów, niemniej jednak czasowe wylesienie tego terenu w tamtym okresie jest faktem.
Czy zatem wykrzykiwane przez aktywistów hasła o rzekomej gospodarce rabunkowej, prowadzonej przez Nadleśnictwo Bircza obecnie, odzwierciedlają chociażby ułamek prawdy?
Czy gospodarka rabunkowa polega na zwiększaniu o kilkadziesiąt procent powierzchni lasów, w drodze zalesiania gruntów porolnych na terenie wyludnionych miejscowości?
Czy stosowanie rębni złożonych, udoskonalonych, mniej inwazyjnych niż rozwiązania sprzed lat i zgodnych z aktualnym stanem wiedzy, nosi znamiona rabunku?
Czy zarządzanie gruntami Skarbu Państwa w sposób zgodny z uregulowaniami prawnymi w tym zakresie, w oparciu o Plan Urządzenia Lasu, zatwierdzony przez Ministra Klimatu i Środowiska, można nazwać rabunkiem?
I wreszcie: czy tereny leśne, na których 80 lat temu drzewostan był w całości usuwany z powierzchni gruntu, można nazywać „pierwotną” czy też „reliktową Puszczą Karpacką”?
Fotografia przedstawiająca stan obecny, który tak zachwyca środowiska proekologiczne i wszystkich zainteresowanych tym terenem, jest efektem pracy kilku pokoleń leśników i robotników leśnych, którym przyświeca przede wszystkim idea zachowania trwałości lasu dla przyszłych pokoleń oraz jego wzorowego stanu zdrowotnego.
A zatem, drogi Czytelniku, zerknij przez chwilę na obie fotografie, porównaj zachodzące na przestrzeni lat zmiany w pokryciu terenu lasami i sam wyciągnij wnioski na temat poprawności i skuteczności funkcjonowania Nadleśnictwa Bircza. Wszak informacja prawdziwa to informacja podparta argumentami merytorycznymi i dowodami, a nie tylko chaotycznym wykrzykiwaniem nieprawdy, manipulowaniem faktami i przysłowiowym „graniem na emocjach”.
Tekst: Katarzyna Dec, Damian Kwiatkowski (Nadleśnictwo Bircza)
„Sportowa Natura” - odsłona 2023
7 marca wystartowała kolejna edycja konkursu „Sportowa Natura”. Lasy Państwowe łącza siły z klubami sportowymi i wspólnie zachęcają do aktywnego spędzania czasu na łonie natury. Najciekawsze pomysły będą nagrodzone kwotą do 10 tys. zł.
Konkurs „Sportowa Natura” to doskonała okazja, by odkryć na nowo okoliczne kompleksy leśne, doceniając ich liczne walory. Nie od dziś wiadomo, że las to wymarzona przestrzeń do uprawiania sportu i aktywnego odpoczynku. A w lasy pokrywają niemal 1/3 powierzchni, większość z nich to lasy publiczne, dostępne dla każdego, co w innych krajach nie jest to wcale oczywiste. Warto skorzystać z możliwości, jakie stwarzają i pamiętać, że z każdego miejsca Polski można dotrzeć do lasu w mniej niż godzinę!
Realizując zadania wynikające ze społecznej funkcji lasu i udostępniania społeczeństwu tych terenów, Lasy Państwowe zdecydowały się na kontynuowanie programu także w 2023 roku. Jak podkreśla Józef Kubica, dyrektor generalny Lasów Państwowych: Poprzednia edycja konkursu okazała się wielkim sukcesem. Aktywizowaliśmy społeczności lokalne, seniorów, dzieci, młodzież, promując jednocześnie okoliczne lasy. Łącznie zgłoszono 1800 wniosków, wśród których komisja konkursowa zarekomendowała do realizacji łącznie blisko pół tysiąca lokalnych przedsięwzięć, projektów i wydarzeń. Taki rozmach organizacyjny utwierdził nas w przekonaniu, jak bardzo potrzebny jest to program.
Wydarzenia proponowane w poprzednim roku miały bardzo zróżnicowany charakter - od treningów tanecznych, łyżwiarskich, biegów przełajowych, przez zawody w jeździe konnej, łucznictwie, leśne podchody, rodzinne pikniki, wyścigi rowerowe, kończąc na dofinansowaniu obozów sportowych. Bardzo często aktywność na świeżym powietrzu była łączona z edukacją przyrodniczo-leśną uczestników.
Spektrum aktywności jest niczym nieograniczone i zależy tylko i wyłącznie od pomysłowości osób składających wnioski.
– Polskie lasy to doskonałe miejsce do uprawiania wszelkich form aktywności fizycznej – od zwykłych spacerów po sporty wyczynowe. Kluby sportowe to zaś zagłębie profesjonalistów, których pasją jest zdrowy tryb życia. Jeśli połączymy siły, to nic nas nie zatrzyma w zachęcaniu Polaków do sportu – przekonuje Edward Siarka, sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
W tym roku zgłoszenia odbywają się wyłącznie drogą internetową przez formularz-on-line, dostępny ze strony internetowej www.cilp.lasy.gov.pl Zgłoszenia można składać od 7 marca do 30 września 2023 roku.
Aby wziąć udział w konkursie, klub powinien zaproponować projekt akcji lub wydarzenie, które propaguje aktywność fizyczną i ruch na świeżym powietrzu, najlepiej w otoczeniu przyrody. Katalog działań promocyjnych ma charakter otwarty. Przykładowa tematyka obejmuje: promocję obcowania z naturą, aktywne spędzanie wolnego czasu na świeżym powietrzu w otoczeniu lasów, edukacji leśnej i przyrodniczej, a także korzystanie z produktów lasu. Nagrodą w konkursie jest dofinansowanie w wysokości do 10 tys. zł na realizację pomysłów o najszerszym zasięgu promocyjnym.
Radio WNET o lasach
Zapraszamy do wysłuchania wywiadu Pana Michała Gzowskiego i Pana Artura Hampela w Radiu WNET.
Leśnicy w Powstaniu Styczniowym
Trwają dni obchodów okrągłej rocznicy powstania styczniowego. Niewielu pewnie wie, że w szeregach oddziałów powstańczych walczyło wielu bohaterów, którzy przed 1863 r. lub po upadku powstania, związani byli z pracą w lasach Podkarpacia.
Nie jesteśmy w stanie ustalić nazwisk wszystkich, więc w dniach obchodów warto przywołać niektóre z nich:
Klemensiewicz Tytus - urodzony 1843 r. w Wieliczce. W wieku młodzieńczym podjął studia leśne, po wybuchu powstania służył jako szeregowy w oddziale gen. Mariana Langiewicza. Walczył we wszystkich bitwach i potyczkach, stoczonych przez ten oddział. Po powstaniu został urzędnikiem kolejowym. Osiadł w Komańczy, gdzie w 1873 roku po odejściu pierwszego zatrudnionego tam naczelnika miejscowej stacji kolejowej Karola Turka, objął po nim stanowisko naczelnika stacji „KOMAŃCZA”. Zmarł w 1909 r., pochowany w Wieliczce. Jego syn Zygmunt Klemensiewicz urodzony 1874 r. w Komańczy był znanym i szanowanym lekarzem, aktywnym działaczem społecznym i organizacji służb zdrowia oraz wybitnym politykiem i parlamentarzystą z Krakowa. Fusek Michał – urodzony w Twierdzy k/Mościsk 1843 r., praktykant gospodarstwa lasowego, służył jako szeregowy, pod Lelewelem i walczył pod Panasówką, gdzie ciężko ranny utracił prawą rękę. Po powstaniu pracował w zarządzie lasów.
Korasiewicz Marcin – urodzony w 1823 r. Po powstaniu wraz z synem Leonem (również powstańcem) uciekł przed represjami carskimi do Galicji. Tam dostał posadę nadleśniczego w Majdanie Sieniawskim w dobrach Czartoryskich. Zmarł w 1880 r.
Korasiewicz Leon – urodzony w 1846 r. Syn powstańca. Walczył razem z ojcem Marcinem. Po powstaniu obaj uciekli przed caratem do Galicji. Tam był leśniczym w Tarnawce i członkiem Galicyjskiego Towarzystwa Leśnego. Zmarł w 1920 r.
Ligman Jan - urodzony w Łowiczu 1840 r. praktykant gospodarstwa lasowego, służył od 23 stycznia 1863 r. pod Jeziorańskim i Langiewiczem. Był dwa razy ranny, z tego raz ciężko w głowę. Po powstaniu wyjechał do Paryża, ukończył w Nancy szkołę „leśniczą” i w 1873 r. przybył do Galicji dla objęcia zarządu lasów Władysława ks. Czartoryskiego.
Niewola-Niewolkiewicz Ferdynand – urodzony w 1814 r., powstaniec styczniowy. Zarządca lasowy w Rudniku nad Sanem. Zmarł w 1901 r. i został pochowany na cmentarzu w Rudniku.
Albinowski Włodzimierz – pochodził z Rzeszowa. Służył w oddziale Horodyńskiego. Pod Radziwiłłowem otrzymał postrzał w nogę. Po wyleczeniu się z rany, uwięziony przez władze austriackie. Po powstaniu był leśniczym w lasach rządowych.
Czerwiński Ludwik z Albigowej, służył jako szeregowy w oddziale Czechowskiego. Po powstaniu był leśniczym.
Król Jan – lat 45, wyruszył do powstania z Markuszowej k. Strzyżowa, z zawodu leśniczy. W maju 1864 r. był sądzony rzekomo za zakłócanie „spokoju publicznego” przez sąd wojenny w Rzeszowie. Został skazany na 2 miesiące więzienia, co było dowodem jego udziału w powstaniu.
Heldt (Helt) Ferdynand - ur. r. 1843 w Sanoku, przeszedł z wojska austriackiego do oddziału Komorowskiego. Osiem razy ciężko ranny, został odbity moskalom przez powstańców. Dekretem Rządu Narodowego mianowany za waleczność porucznikiem. Po powstaniu pracował w lasach rządowych jako leśniczy. Zmarł w 1927 r. w wieku prawie 85 lat. Jako weteran powstania został z honorami pochowany (z udziałem leśników) w Starzawie k. Ustrzyk Dolnych (obecnie Ukraina). Do wybuchu II wojny światowej pieczę nad jego grobem sprawowali leśnicy z Państwowego Nadleśnictwa Starzawa.
Chmielewski Ferdynand – urodzony 1837 r. w Jasienicy Rosielnej. W powstaniu służył jako sierżant żandarmerii w oddziałach J. Czarneckiego i płk. J. Miniewskiego. Walczył w lasach olkuskich, pod Krzykawką i Chechłami. Po powstaniu był leśnikiem w lasach dóbr Jasienica-Jabłonica, stanowiących własność Wysockich z Jasienicy. Osiadł w Komborni. Zmarł 23 listopada 1904 r. i pochowany został na cmentarzu w Komborni.
Cebula Tomasz – strażnik lasowy w Ordynacji Potockich. Walczył pod generałami Jeziorańskim i Langiewiczem m. in. na Kobylej Górze pod Tarnogórą. Pochowany na Cmentarzu Głównym w Przemyślu.
Kurz Teodor – urodzony 1839 r. w Niegłowicach k. Jasła. W powstaniu służył w oddziale płk. Dionizego Czachowskiego jako podoficer. Walczył pod Rybnicą i Jurkowicami. Ranny w prawą nogę. Po powstaniu leśniczy w Morochowie k. Zagórza. Zmarł w 1913 r., pochowany na cmentarzu w Grabownicy Starzeńskiej.
Majkrzakowski Jakub – z Kamienicy k. Brzostka, lat 53. Był leśniczym. Służył w oddziale mjr. Edwarda Dunajewskiego. Brał udział w bitwie pod Gacami 20 czerwca 1863 r. Aresztowany przez władze austriackie.
Myszkowski Jastrzębiec Stanisław - z Szebni k. Jasła, służył w oddziale Dionizego Czachowskiego, po powstaniu spędził 10 miesięcy w więzieniu w Tarnowie, następnie gospodarował na majątku rodzinnym. Po 1869 roku pracował jako leśnik.
Rychlicki Roman herbu Sas, pochodził z Nowego Żmigrodu, właściciel ziemski. W powstaniu walczył w oddziale gen. M. Langiewicza. Po powrocie został wcielony do armii austriackiej i służył w Wiedniu. Po zwolnieniu był leśniczym w Volovcu na Słowacji, a później pracował jako mistrz w tartakach spółki francuskiej w Krempnej. Był też artystą, twórcą wielu ikonostasów na Podkarpaciu. Zmarł w wieku 84 lat w Żmigrodzie.
Stetkiewicz Wincenty – pochodził z Cergowej, gdzie jego ojciec był leśniczym. Był uczniem IV klasy gimnazjum w Rzeszowie i 17 marca 1863 r. opuścił szkołę i poszedł do powstania. Po powrocie pracował jako leśniczy. Jego syn Władysław był też leśniczym w lasach dóbr biskupich w Jaśliskach.
Należy o nich pamiętać nie tylko z okazji rocznicy powstania, a ich groby warto objąć coroczną akcją leśników „Pamiętamy”.
Gloria Victis !
„Jak pomóc naszym skrzydlatym przyjaciołom?”
Spotykając się w rodzinnym gronie w okresie zimowym, często snujemy opowieści w stylu „kiedyś to były zimy…”. Może faktycznie teraz zimą nie ma kilkunastostopniowych mrozów i śniegu jakby mniej, ale i tak niezmiennie zauważamy w przyrodzie zjawisko przygotowywania się zwierząt do tego cięższego dla nich okresu. Część ptaków odleciała, część została, a jeszcze inne przyleciały do nas z północy.
Te ptaki, które wędrują na południe, do tzw. ciepłych krajów wrócą do nas dopiero wiosną, ale te które zostają u nas, muszą sobie radzić w warunkach braku pożywienia. Często chcąc pomóc naszym skrzydlatym przyjaciołom, a przy okazji trochę ich popodglądać, decydujemy się na zimowe dokarmianie.
Pamiętajmy o kilku ważnych zasadach, tak żeby nie tylko ptaki cieszyły nasze oko, ale i żeby wykładane przez nas pożywienie cieszyło ich głodne brzuchy. Przede wszystkim należy dawać ptakom to, co występuje w naturze, na przykład ziarna zbóż i słonecznika, wyłuskane orzechy, za którymi ptaki wprost przepadają, a będące świetnym źródłem tłuszczu, podobnie jak surowa, niesolona słonina. To bardzo ważne, żeby ptakom dawać nieprzetworzone pożywienie.
Ważny w dokarmianiu jest też termin - ptakom pomagamy dopiero wtedy, gdy same nie mogą sobie poradzić i znaleźć naturalnego źródła pożywienia, gdy pojawi się pokrywa śnieżna. Pamiętajmy, że kiedy już się zdecydowaliśmy na dokarmianie, musimy robić to regularnie. Przecież nikt z nas nie chciałby z dnia na dzień, bez uprzedzenia, zostać bez źródła pożywienia. No i po trzecie, karmniki należy regularnie czyścić z resztek pożywienia i odchodów
Warto na przyszłość pomyśleć o tym, aby wiosną, sadząc krzewy w naszym przydomowym ogrodzie wsadzić kilka owocodajnych krzewów, na przykład kaliny, lub jarzębinę. Takie krzewy mają piękne, kolorowe owoce, a dodatkowo stanowią świetne, naturalne źródło pożywienia dla ptaków. jeśli będziemy regularnie karmić ptaki w tym ciężkim dla nich okresie, odwdzięczą się nam swoją obecnością i wesołym gwarem w karmniku, aż do nadejścia wiosny…
Tekst: Kinga Mazur
Zdjęcia: Stefan Lewandowski
O LASOWIAKACH W TVP
Zakończono zdjęcia do programu telewizyjnego o Lasowiakach, czyli mieszkańcach Puszczy Sandomierskiej. Półgodzinna opowieść zatytułowana „Las uociec nas” realizowana jest przez TVP Rzeszów we współpracy z Lasami Państwowymi.
Lasowiacy to grupa etnograficzna zamieszkująca od średniowiecza obszar w widłach Wisły i Sanu nad… Nilem, malutką rzeczką, przepływającą przez Płaskowyż Kolbuszowski i uchodzącą do Łęgu na terenie Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej. Zgromadzona tu skansenowska ekspozycja prezentuje właśnie kulturę ludową Lasowiaków, którzy, jak żadna inna grupa w Polsce, zawsze mocno związani byli z lasem, od lasu nawet wzięła swą nazwę.
- Pokazujemy, czym zajmowali się Lasowiacy, jak wyglądały ich zagrody, dziś najlepiej zachowane w Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej. Ale odwiedzamy także inne miejsca w Puszczy Sandomierskiej, opowiadamy o zapomnianych już dziś leśnych zawodach, odwiedzamy także potomków Lasowiaków, którzy mieszkają tu do dziś i kultywują tradycje przodków – ujawniania Jacek Szarek, realizator programu z ramienia TVP Rzeszów. – W ciągu tych kilku dni zdjęciowych bardzo cenna była dla nas współpraca z Lasami Państwowymi.
Gospodarka w Puszczy Sandomierskiej od zawsze była oparta na bogactwach leśnych a związana z lasami kultura nie zanikła do dziś. Wśród Lasowiaków funkcjonuje wciąż stare powiedzenie: Las uociec nas /a my dzieci jigo/ jidziewa do nigo, świadczące o ich stosunku do puszczy. Wiele zwyczajów i obrzędów nawiązywało do leśnych tradycji, jak choćby zwyczaj „zapraszania” wilka na wieczerzę wigilijną.
W zdjęciach jako statyści – rekonstruktorzy brali udział m.in. pracownicy Nadleśnictwa Kolbuszowa, Zakładu Usług Leśnych i uczniowie Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1 im. Jana Szczepanika w Krośnie. W ostatnim dniu zdjęciowym o Lasowiakach opowiadali pracownicy Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej, zaś w inscenizacjach poszczególnych motywów uczestniczyli członkowie Grupy Folklorystycznej Seniorów „Ziemia Kolbuszowska” , działający od 10 lat przy Miejskim Domu Kultury.
Audycja zostanie wyemitowana w TVP Rzeszów pod koniec listopada. Dokładną datę podamy osobno.
Zobacz migawki filmowe z planu zdjęciowego:
https://www.youtube.com/watch?v=iWQSA1jCHCw
https://www.youtube.com/watch?v=ZegKoxaVNx4
Tekst i zdjęcia: Edward Marszałek
Rzecznik prasowy RDLP w Krośnie
ŚWIAT OWADÓW W ZASIĘGU RĘKI
Różnorodność owadziego świata zwierząt uchwycił w swoim obiektywie fotograf przyrody Zbigniew Kożuchowski. Motyle, chrząszcze w różnych stadiach rozwojowych wkrótce będzie można poznać z bliska.
Już w najbliższą środę 9 listopada o godz. 17:00 w Oddziale Edukacji Kulturalnej i Regionalnej w Kolbuszowej przy ul. Piekarskiej 17 odbędzie się otwarcie wystawy pn. „Różnorodność świata zwierząt Płaskowyżu Kolbuszowskiego w obiektywnie Zbigniewa Kożuchowskiego”.
Zapraszamy serdecznie na wernisaż. W programie również prelekcja dr inż. Tomasza Olbrychta, który zdradzi ciekawostki z życia owadów.
Tekst: Kinga Mazur
Plakat: Biblioteka w Kolbuszowej
„Rowerem, spacerem i biegiem”
Za nami siódma edycja Zielonego Punktu Kontrolnego. W minioną niedzielę 18 września br., na terenie ścieżki dydaktycznej „Białkówka” odbyła się kolejna edycja imprezy na orientację w ramach Zielonego Punktu Kontrolnego.
Pomimo niepewnej pogody w minioną niedzielę lasy w okolicy Nowej Wsi odwiedziło całkiem sporo osób, które jak co roku z mapą wyruszyły w poszukiwaniu punktów kontrolnych. Każdy uczestnik imprezy wybrał trasę, w której będzie chciał wystartować. W tym roku można było pospacerować rodzinnie, zmierzyć się z innymi biegaczami w trasie sportowej, lub wyruszyć w leśne ostępy rowerem. Dodatkowym utrudnieniem dla sportowców był limit czasowy, w którym trzeba było się zmieścić.
Spośród osiemnastu zawodników trasy sportowej trzecie miejsce zajął Tadeusz Podraza, któremu udało się odwiedzić 25 punktów kontrolnych. Drugie miejsce wywalczył Marcin Siwek z wynikiem 26 punktów. Bezkonkurencyjny okazał się Michał Kruk, który dobiegł do 33 punktów, a warto zaznaczyć, że wszystkich słupków było 34. W kategorii rowerowej zdecydował czas, ponieważ wszyscy, którzy stanęli na podium zdobyli 8 punktów, na 10 możliwych. To naprawdę świetny wynik. Najszybszym kolarzem okazał się Wojciech Muszyński. Drugie miejsce na podium zajął Zbigniew Kruk, a trzecie Mariusz Brodziuk. Serdecznie gratulujemy zwycięzcom, a wszystkim bez wyjątku dziękujemy za udział i wspólną zabawę.
Szczególne podziękowania należą się współorganizatorom wydarzenia InO. Maniak oraz Kolbuszowskiemu Klubowi TIKI-TAKA. To dzięki ich zaangażowaniu możemy co roku organizować nasze wspólne zawody. Do zobaczenia za rok!
Tekst: Kinga Mazur
Zdjęcia: Dariusz Tabisz
„W intencji udanych plonów”
„Idzie Matka Boska Siewna po jesiennej roli, wsiewa ziarno w ziemię czarną w złotej aureoli…” – tak o święcie przypadającym na ósmy dzień września pisał Józef Skura. To właśnie w tym dniu przypada Matki Boskiej Siewnej.
Początkiem września co roku w szkółce leśnej w Świerczowie rozbrzmiewa modlitwa o dobre plony, udany wysiew nasion drzew i pomyślność dla osób związanych z lasem. Już po raz dwudziesty czwarty leśnicy wraz z rodzinami, sympatykami leśnictwa i miłośnikami przyrody spotkali się podczas wspólnej mszy św., którą poprowadzili duchowni z sąsiednich parafii. Wśród zaproszonych gości pojawili się przedstawiciele miejscowych władz, a także okoliczni mieszkańcy.
To nasza coroczna tradycja, którą zapoczątkowało przekazanie dla nadleśnictwa obrazu Matki Bożej Leśnej. Stąd zrodził się pomysł wybudowania drewnianej kapliczki, która będzie miejscem corocznych spotkań podczas polowej mszy św.. Tradycja trwa po dziś dzień.
Opracowała:
Kinga Mazur
Error on line 245, column 29 in 10097#20183917#27914661 file.extension is undefined. It cannot be assigned to fExtension
1<#assign journalArticleLocalService = serviceLocator.findService("com.liferay.portlet.journal.service.JournalArticleLocalService") />
2<#assign dlFileEntryLocalService = serviceLocator.findService("com.liferay.portlet.documentlibrary.service.DLFileEntryLocalService") />
3<#assign imageLocalService = serviceLocator.findService("com.liferay.portal.service.ImageLocalService") />
4
5<#assign journalArticleId = .vars["reserved-article-id"].data?replace('.', '-') />
6<#assign journalArticle = journalArticleLocalService.getArticle(getterUtil.getLong(groupId), journalArticleId) />
7<#assign journalArticleCreateDate = journalArticle.getCreateDate() />
8<#assign journalArticleModifiedDate = journalArticle.getModifiedDate() />
9<#assign journalArticleAuthor = .vars["reserved-article-author-name"].data />
10<#if coauthors?? && coauthors.data?has_content>
11 <#assign journalArticleAuthor = coauthors.data />
12</#if>
13<#if title?? && title.data?has_content>
14 <#assign journalArticleTitle = title.data />
15<#else>
16 <#assign journalArticleTitle = .vars["reserved-article-title"].data />
17</#if>
18<#assign journalArticleUrlTitle = journalArticle.getUrlTitle() />
19
20<#assign serviceContext = staticUtil["com.liferay.portal.service.ServiceContextThreadLocal"].getServiceContext() />
21<#assign themeDisplay = serviceContext.getThemeDisplay() />
22<#assign portletId = themeDisplay.getPortletDisplay().getId() />
23
24<div id="article-${journalArticleId}" class="nfh-cp-article">
25
26 <h1 class="title">${journalArticleTitle}</h1>
27
28 <#if showcreatedate?? && showcreatedate.data == "true">
29 <#assign journalArticleModifiedDate = journalArticle.getCreateDate() />
30 </#if>
31 <div class="metadata">${journalArticleModifiedDate?string["dd.MM.yyyy"]} | ${journalArticleAuthor}</div>
32
33 <#-- MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE -->
34 <#assign printGroupId = "" />
35 <#if journalArticle.groupId != themeDisplay.scopeGroupId>
36 <#assign printGroupId = themeDisplay.scopeGroupId />
37 </#if>
38 <div class="social-media">
39 <div class="addthis_toolbox addthis_default_style">
40 <input type="image" alt="${languageUtil.get(locale, "print")}" src="${themeDisplay.pathThemeImages}/nfh-cp/icon-print-20x17.png" onclick="Nfhcp.AssetPublisherPortlet.printFullContent('${portletId}', '${journalArticleId}', '${printGroupId}', '${journalArticleUrlTitle}');" class="print"/>
41 </div>
42 </div>
43
44 <#-- ZDJĘCIA DO GALERII -->
45 <#assign galleryImages = [] />
46 <#assign mainGalleryUuid = "" />
47 <#assign imageDesc = ""/>
48
49 <#-- Zdjęcie główne z galerii -->
50 <#if mainphotogallery?? && mainphotogallery.data?has_content>
51 <#assign url = mainphotogallery.data />
52 <#if url?starts_with("/image/image_gallery")>
53 <#assign uuid = httpUtil.getParameter(url, "uuid", false)?string />
54 <#assign groupId = getterUtil.getLong(httpUtil.getParameter(url, "groupId", false), 0) />
55 <#if dlFileEntryLocalService.getDLFileEntryByUuidAndGroupId(uuid, groupId) ?? >
56 <#assign image = dlFileEntryLocalService.getDLFileEntryByUuidAndGroupId(uuid, groupId) />
57
58 <#if image??>
59 <#assign mainGalleryUuid = uuid />
60 <#assign imageDesc = htmlUtil.escapeAttribute(image.description) />
61 </#if>
62
63 <#assign galleryImage = {"url" : mainphotogallery.data, "thumbUrl" : mainphotogallery.data + "&width=250", "desc" : imageDesc, "uuid" : mainGalleryUuid} />
64 <#assign galleryImages = galleryImages + [galleryImage] />
65 </#if>
66 <#elseif url?contains("/documents/")>
67 <#assign urlParts = stringUtil.split(url, "?") />
68 <#assign urlParts = stringUtil.split(urlParts[0]?string, "/") />
69 <#assign groupId = getterUtil.getLong(urlParts[2]) />
70 <#assign folderId = getterUtil.getLong(urlParts[3]) />
71 <#assign title = httpUtil.decodeURL(urlParts[4]?string, true) />
72
73
74 <#if urlParts?size gt 5>
75 <#assign uuid = urlParts[5]?string />
76 <#assign mainGalleryUuid = uuid />
77 <#assign image = dlFileEntryLocalService.getDLFileEntryByUuidAndGroupId(uuid, groupId) />
78 <#else>
79 <#assign image = dlFileEntryLocalService.getFileEntry(groupId, folderId, title) />
80 <#assign mainGalleryUuid = image.uuid />
81 </#if>
82
83 <#assign galleryImage = {"url" : mainphotogallery.data, "thumbUrl" : mainphotogallery.data + "&width=250", "desc" : htmlUtil.escapeAttribute(image.description), "uuid" : mainGalleryUuid} />
84 <#assign galleryImages = galleryImages + [galleryImage] />
85 </#if>
86 <#-- Zdjęcie główne -->
87 <#elseif mainphoto?? && mainphoto.data?has_content>
88 <#assign galleryImage = {"url" : mainphoto.data, "thumbUrl" : mainphoto.data + "&width=250", "desc" : htmlUtil.escapeAttribute(mainphoto.maindesc.data), "uuid" : "----"} />
89 <#assign galleryImages = galleryImages + [galleryImage] />
90 </#if>
91
92 <#-- Zdjęcia dodatkowe z dysku -->
93 <#if additionalphoto?? >
94 <#list additionalphoto.getSiblings() as additionalphotoItem>
95 <#if additionalphotoItem.data?has_content>
96 <#assign galleryImage = {"url" : additionalphotoItem.data, "thumbUrl" : additionalphotoItem.data + "&width=250", "desc" : htmlUtil.escapeAttribute(additionalphotoItem.photodescription.data), "uuid" : "----"} />
97 <#assign galleryImages = galleryImages + [galleryImage] />
98 </#if>
99 </#list>
100 </#if>
101
102 <#-- Zdjęcia z galerii -->
103 <#if additionalphotogallery?? && additionalphotogallery.data?has_content>
104 <#assign url = additionalphotogallery.data />
105 <#if url?starts_with("/image/image_gallery")>
106 <#assign uuid = httpUtil.getParameter(url, "uuid", false)?string />
107 <#assign groupId = getterUtil.getLong(httpUtil.getParameter(url, "groupId", false), 0) />
108
109 <#if dlFileEntryLocalService.getDLFileEntryByUuidAndGroupId(uuid, groupId)?? >
110 <#assign image = dlFileEntryLocalService.getDLFileEntryByUuidAndGroupId(uuid, groupId) />
111 </#if>
112 <#elseif url?contains("/documents/")>
113 <#assign urlParts = stringUtil.split(url, "/") />
114 <#assign groupId = getterUtil.getLong(urlParts[2]) />
115 <#assign folderId = getterUtil.getLong(urlParts[3]) />
116 <#assign title = httpUtil.decodeURL(urlParts[4]?string, true) />
117
118 <#if dlFileEntryLocalService.getFileEntry(groupId, folderId, title)?? >
119 <#assign image = dlFileEntryLocalService.getFileEntry(groupId, folderId, title) />
120 </#if>
121 </#if>
122
123 <#if image??>
124 <#assign folderId = image.folderId />
125 <#assign folderImages = dlFileEntryLocalService.getFileEntries(groupId, folderId) />
126 <#if folderImages??>
127 <#list folderImages?sort_by("name") as folderImage>
128 <#if folderImage.uuid != mainGalleryUuid>
129 <#assign folderImageDescription = folderImage.description />
130 <#if folderImage.description?lower_case == folderImage.title?lower_case + folderImage.extension?lower_case>
131 <#assign folderImageDescription = "" />
132 </#if>
133
134 <#assign galleryImage = {"url" : "/image/image_gallery?uuid=" + folderImage.uuid + "&groupId=" + folderImage.groupId,
135 "thumbUrl" : "/image/image_gallery?uuid=" + folderImage.uuid + "&groupId=" + folderImage.groupId + "&width=250",
136 "desc" : htmlUtil.escapeAttribute(folderImageDescription),
137 "uuid" : folderImage.uuid} />
138 <#assign galleryImages = galleryImages + [galleryImage] />
139 </#if>
140 </#list>
141 </#if>
142 </#if>
143 </#if>
144
145 <#-- GALERIA OBRAZÓW -->
146 <#if galleryImages?size gt 1>
147 <div id="gallery-${journalArticleId}" class="multiple-image-gallery royalSlider rsDefault">
148 <#list galleryImages as galleryImage>
149 <a href="${galleryImage.url + "&width=560"}" class="rsImg" data-rsbigimg="${galleryImage.url}">
150 <img src="${galleryImage.thumbUrl}" width="125" uuid="${galleryImage.uuid}" class="rsTmb" />
151 ${galleryImage.desc}
152 </a>
153 </#list>
154 </div>
155 <#elseif galleryImages?size == 1>
156 <div class="single-image-gallery">
157 <div id="gallery-${journalArticleId}">
158 <#list galleryImages as galleryImage>
159 <a href="${galleryImage.url}" rel="lightbox" title="${htmlUtil.escape(galleryImage.desc)}">
160 <img src="${galleryImage.url}&width=716" alt="${htmlUtil.escape(galleryImage.desc)}" />
161 <#if galleryImage.desc?has_content>
162 <div class="mainphotogallery-description">${galleryImage.desc}</div>
163 </#if>
164 </a>
165 </#list>
166 </div>
167 </div>
168 </#if>
169
170 <#-- ZAWARTOŚĆ ARTYKUŁU -->
171 <#if abstract?? && abstract.data?has_content>
172 <p class="description">${abstract.data}</p>
173 <#else>
174 <p class="description">${.vars["reserved-article-description"].data}</p>
175 </#if>
176
177 <div class="content">${content.data}</div>
178
179 <#-- ZAŁĄCZNIKI -->
180 <#assign hasAttachments = false />
181 <#if file?? && file.getSiblings()?size gt 0>
182 <#list file.getSiblings() as fileItem>
183 <#if fileItem.filedescription?? && fileItem.filedescription.data?has_content>
184 <#assign fileItemName = fileItem.filedescription.data />
185 <#elseif fileItem.filetitle?? && fileItem.filetitle.data?has_content>
186 <#assign fileItemName = fileItem.filetitle.data />
187 <#else>
188 <#assign fileItemName = fileItem.data />
189 </#if>
190 <#if fileItemName?? && fileItemName?has_content>
191 <#assign hasAttachments = true />
192 </#if>
193 </#list>
194 </#if>
195 <#if hasAttachments>
196 <div class="attachments">
197 <h2>${languageUtil.get(locale, "resources-to-get")}</h2>
198 <ul class="attachment-list">
199 <#list file.getSiblings() as fileItem>
200 <#if fileItem.filedescription?? && fileItem.filedescription.data?has_content>
201 <#assign fileItemName = fileItem.filedescription.data />
202 <#elseif fileItem.filetitle?? && fileItem.filetitle.data?has_content>
203 <#assign fileItemName = fileItem.filetitle.data />
204 <#else>
205 <#assign fileItemName = fileItem.data />
206 </#if>
207
208 <#if fileItemName?? && fileItemName?has_content>
209 <#assign url = fileItem.data />
210 <#if url?contains("/documents/")>
211 <#assign urlParts = stringUtil.split(url, "?") />
212 <#assign urlParts = stringUtil.split(urlParts[0]?string, "/") />
213 <#assign groupId = getterUtil.getLong(urlParts[2]) />
214 <#assign folderId = getterUtil.getLong(urlParts[3]) />
215 <#assign title = httpUtil.decodeURL(urlParts[4]?string, true) />
216 <#if urlParts?size gt 5>
217 <#assign uuid = urlParts[5]?string />
218 <#if dlFileEntryLocalService.getDLFileEntryByUuidAndGroupId(uuid, groupId)?? >
219 <#assign file = dlFileEntryLocalService.getDLFileEntryByUuidAndGroupId(uuid, groupId) />
220 </#if>
221 <#else>
222 <#if dlFileEntryLocalService.getFileEntry(groupId, folderId, title)?? >
223 <#assign file = dlFileEntryLocalService.getFileEntry(groupId, folderId, title) />
224 </#if>
225 </#if>
226 <#if file?? && file.icon??>
227 <#assign fileIcon = file.icon + ".png" />
228 </#if> </#if>
229 <#if !fileIcon?? || !fileIcon?has_content>
230 <#assign fileItemExt = fileItem.data />
231 <#assign indexOfDot = fileItemExt?last_index_of(".") + 1 />
232 <#assign indexOfSlash = fileItemExt?last_index_of("/") />
233 <#if indexOfSlash gt indexOfDot>
234 <#assign fileItemExt = fileItemExt?substring(0, indexOfSlash) />
235 </#if>
236 <#assign fileIcon = fileItemExt?substring(indexOfDot) + ".png" />
237 </#if>
238 <#if fileItem.wcagdescription?? && fileItem.wcagdescription.data?has_content>
239 <#assign fileItemWCAGDesc = fileItem.wcagdescription.data />
240 <#else>
241 <#assign fileItemWCAGDesc = "" />
242 </#if>
243 <#if file?? >
244 <#assign
245 fExtension = file.extension
246 textFormatter = staticUtil["com.liferay.portal.kernel.util.TextFormatter"]
247 sizeFormatted = textFormatter.formatStorageSize(file.size, locale)
248 />
249 </#if>
250
251 <li>
252 <a href="${fileItem.data}" target="_blank" <#if fileItemWCAGDesc?? && fileItemWCAGDesc?has_content>title="${htmlUtil.escapeAttribute(fileItemWCAGDesc)}"</#if>><img src="${themeDisplay.pathThemeImages}/file_system/small/${fileIcon}"></a>
253 <a href="${fileItem.data}" target="_blank" <#if fileItemWCAGDesc?? && fileItemWCAGDesc?has_content>title="${htmlUtil.escapeAttribute(fileItemWCAGDesc)}"</#if>>${fileItemName} (${stringUtil.upperCase(fExtension)}, ${sizeFormatted})</a>
254 </li>
255 </#if>
256 </#list>
257 </ul>
258 </div>
259 </#if>
260</div>
DRWALE RYWALIZOWALI W GŁOGOWIE
Za każdym razem zawody drwali budzą dużo emocji dla kibiców, a zawodnicy muszą zachować opanowanie i spokój. To wszystko dlatego, że praca pilarza jest bardzo efektowna, ale należy też do jednej z bardziej niebezpiecznych na świecie. Wymaga ogromnego wysiłku fizycznego, a także nieustannego kalkulowania ryzyka. Dlatego tak ważne jest, aby podczas pracy drwala przestrzegać zasad bezpieczeństwa i higieny pracy.
W celu przypomnienia pilarzom jak ważne jest bezpieczeństwo przy wykonywaniu ich codziennych czynności w lesie, 26 sierpnia 2022 roku na terenie Nadleśnictwa Głogów (Leśnictwo Kłapówka), odbyły się XVI Regionalne Zawody Drwali, które miały wyłonić najlepszego drwala na Podkarpaciu.
W zawodach wzięło udział 24 pilarzy wybranych z nadleśnictw zgrupowanych w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie. Zawodnicy zmagali się w pięciu konkurencjach: ścinka drzewa, okrzesywanie drzewa, przygotowanie pilarki do pracy, złożona przerzynka kłód, dokładność przerzynki. Konkurencje odpowiadają zadaniom, z którymi pilarze stykają się każdego dnia podczas pracy w lesie.
W ocenie konkurencji liczy się czas wykonania zadania, ale najważniejsze jest bezpieczeństwo i dokładność, ponieważ to za błędy techniczne odejmowane są punkty. Jak co roku zawodnicy prezentowali bardzo wysoki poziom.
Na podstawie sumy punktów ze wszystkich konkurencji wyłoniono najlepszych. Czternastu pilarzy uzyskało ponad 1000 punktów, co świadczy o bardzo wysokim poziomie zawodów i wysokich umiejętnościach zawodników. Największą liczbę – 1292 punkty uzyskał Damian Tomański reprezentujący Nadleśnictwo Strzyżów. Na drugim miejscu podium stanął zawodnik z Baligrodu – Grzegorz Gros, któremu do pierwszego miejsca brakło zaledwie 9 punktów. Trzecie miejsce wywalczył Andrzej Kraus z Komańczy z łączną liczbą 1268 punktów.
Zawodnicy zostali również nagrodzeni w poszczególnych konkurencjach:
- ścinka drzewa: Grzegorz Gros – 588 pkt.
- okrzesywanie drzewa: Tomasz Bilski – 226 pkt.
- zmiana łańcucha pilarki: Tomasz Bilski – 116 pkt.
- złożona przerzynka kłód: Tomasz Bilski – 180 pkt., z najlepszym czasem
- dokładność przerzynki: Stanisław Olejko – 279 pkt.
Warsztaty nie odbyłyby się, gdyby nie liczni sponsorzy, wśród których są tacy, który od lat wspierają zawody fundując nagrody, w tym przede wszystkim takie firmy jak Husqvarna oraz Stihl. Dodatkową atrakcją podczas wydarzenia są również stoiska tych firm, na których prezentują najnowsze urządzenia do użytku w lesie, ale również w przydomowych ogródkach, więc każdy znajdzie coś, co może go zainteresować.
W tym roku dodatkowo dużym zaangażowaniem w wsparciem wykazała się Firma Cellfast. Pozostali sponsorzy również w znaczący sposób wsparli organizatorów i to również dzięki takim firmom jak Makita, Elektrotec Kolbuszowa, Zakład Drzewny P-H-U - Piotr Czapka, Zakład Produkcji Drzewnej „KORA” – Piotr Selwa, Zakład Usług Leśnych – Robert Piętowski, Zakład Obsługi Leśnictwa w Tarnobrzegu, Mrówka z Kolbuszowej, F.U.H.P. Leszek Kochanowicz, Krzysztof Uszkowski, Stowarzyszenie Promocji Bezpieczeństwa Pracy w Tarnobrzegu oraz Donum Corde Centrum Rehabilitacji Domy Opieki Medycznej Seniora z Głogowa Małopolskiego wszyscy zawodnicy otrzymali nagrody.
Gratulujemy zwycięzcom oraz wszystkim pilarzom, którzy podjęli trud wzięcia udziału w zawodach i zachęcamy do dalszego podnoszenia kwalifikacji oraz umiejętności potrzebnych w pracy drwala.
Tekst: Kinga Mazur
Zdjęcia: Piotr Łabno
Konkurs „Drewno jest z lasu”
Drewno – niezwykły surowiec i synonim ekologicznego stylu życia. Materiał, z którego zostały wykonane najcenniejsze polskie zabytki i obiekty kultu. Tworzywo dla artystów i rzemieślników. Lasy Państwowe ogłaszają konkurs, który zwraca uwagę na leśne pochodzenie drewna.
Ołtarz Witta Stwosza, małopolskie kościoły UNESCO czy częstochowska ikona Matki Bożej – to najcenniejsze zabytki polskiej kultury i fundament narodowego dziedzictwa. Wszystkie powstały z udziałem drewna. Takich przykładów cennej architektury i dzieł sztuki wykonanych z drewna mamy w Polsce wyjątkowo dużo. Ale drewno jest też surowcem wykorzystywanym w budowie całkowicie współczesnych obiektów. Projekty, które przy okazji konserwacji tego typu obiektów lub powstawania nowych konstrukcji będą promowały drewno mają szansę na wsparcie Lasów Państwowych.
Konkurs „Drewno jest z lasu” ma na celu promowanie drewna i Lasów Państwowych jako głównego dostawcę tego surowca. Nośnikiem gospodarczej funkcji lasu i polskiego modelu trwale zrównoważonej gospodarki leśnej będą obiekty architektury drewnianej.
Udział w konkursie mogą wziąć organizacje pozarządowe, samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej, samorządy i ich jednostki organizacyjne. Adresatem przedsięwzięcia są też parafie i osoby prawne kościołów i innych związków wyznaniowych działające legalnie na terenie Polski.
Podmioty chętne, by wziąć udział w konkursie powinny przygotować i złożyć projekt, który oceni komisja konkursowa. Gdy projekt zyska akceptację, wnioskodawca podpisze umowę z Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych, a po wywiązaniu się z zadeklarowanego zadania, uzyska dofinansowanie.
Wnioski w konkursie można przesyłać na adres: konkurs.drewno@cilp.lasy.gov.pl do końca sierpnia, a realizację zadań, które zostaną objęte umową z CILP należy zakończyć do listopada br. Jako projekt zadania konkursowego należy rozumieć oryginalny sposób promocji drewna i leśnictwa odbywający się przy okazji prac konserwatorskich czy wykonywania inwestycji, nie zaś sam techniczny projekt inwestycji.
„Drewno jest z lasu” to trzeci w tym roku program konkursowy Lasów Państwowych. Równolegle trwają konkursy grantowe dedykowane kołom gospodyń wiejskich i klubom sportowym.
Materiały do pobrania:
Formularz zgłoszenia udziału w konkursie - docx
Leśna niedziela na świeżym powietrzu
Koło fortuny, poznawanie tajników pracy leśnika, pokazy psów myśliwskich i wiele innych atrakcji czekało na tych, którzy w niedzielne popołudnie zdecydowali się odwiedzić Park Etnograficzny Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej.
W ostatnią niedzielę 17 lipca można powiedzieć, że kolbuszowski skansen „pękał w szwach”, a to wszystko za sprawą atrakcji, jakie były przygotowane na ten dzień. Działo się niemało, również w nowo otwartej osadzie leśnej, gdzie można było oczywiście zwiedzać budynki zabytkowej leśniczówki, wyłuszczarni nasion, suszarni runa leśnego jak również stajni.
Oprócz zwiedzania z przewodnikiem, na rzeszę około trzech tysięcy turystów czekały leśne stoiska, na których biorąc udział w konkursach i zabawach organizowanych specjalnie z tej okazji, mogli dowiedzieć się tajników na temat pracy leśnika i ciekawostek o lesie. Wraz z leśnikami atrakcje przygotowali myśliwi, którzy zorganizowali pokazy kynologiczne, łucznicze oraz pokaz wabienia zwierzyny leśnej. Sporą grupę odbiorców zebrał wokół siebie również pokaz sygnałów myśliwskich i prelekcja na temat behawioryzmu psów.
Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyło się stoisko produktów „Dobre z lasu”, które oferowało degustację dziczyzny, jak również przysmaków z owoców leśnych w postaci konfitur, dżemów, czy cieszącą się ogromnym zainteresowaniem, ze względu na wysoką temperaturę powietrza – lemoniadę. Nikt nie wyszedł w tym dniu ze skansenu głodny, a pomimo zmęczenia po pokonaniu sporej trasy skansenowskich ścieżek, na twarzach odwiedzających malowała się radość z dobrze spędzonego czasu na świeżym powietrzu.
Tekst i zdjęcia: Kinga Mazur
LEŚNA ATRAKCJA W KOLBUSZOWSKIM SKANSENIE
Przy pomocy piły ręcznej „moja-twoja” we wtorek 12 lipca w Parku Etnograficznym Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej otwarto sektor leśny. Składa się na niego leśniczówka, suszarnia runa leśnego, wyłuszczarnia nasion, schron zrębowy i budynki gospodarcze. Jest też stary trak jednopiłowy, uruchomiony w trakcie uroczystości.
To pierwsza w skali kraju spójna skansenowska ekspozycja prezentująca leśne budownictwo z terenu historycznej Puszczy Sandomierskiej, zamieszkiwanej przez Lasowiaków.
Wśród gości byli m.in. Zbigniew Chmielowiec, poseł na Sejm RP i Radosław Wiatr, wicewojewoda podkarpacki, Bartosz Podubny, konserwator zabytków, miejscowi samorządowcy, strażacy, policjanci. Stawiło się też liczne grono leśników z Arturem Królickim, zastępcą dyrektora RDLP w Krośnie na czele. Byli też emerytowani nadleśniczowie Kazimierz Kriger z Kolbuszowej i Tadeusz Pytko z Leżajska, którzy mocno angażowali się w całe przedsięwzięcie.
- Bardzo dobrze się stało, że kilkunastoletnie zabiegi muzealników, przy udziale naszych nadleśnictw, zaowocowały unikalną w skali kraju ekspozycją – zaznaczył dyrektor Królicki. – Mamy dzięki temu sposobność do prezentacji i zachowania czegoś, co w oczywisty sposób minęło, bo leśnictwo współczesne wciąż ewoluuje, a eksponaty zebrane w tych obiektach pozwolą zwiedzającym wejść w klimat poprzedniej epoki .
Obiekty leśne stanowiące zespół skansenowski gromadzono tu od ponad 10 lat. Najcenniejszym z nich jest XIX-wieczna leśniczówka z Zerwanki. Jedno z pomieszczeń zajmuje kancelaria – miejsce pracy leśniczego i adiunkta. W skansenie odtworzona według przebudowy z roku 1900. Tak się złożyło, że wśród gości był też Wacław Sobek, który jako syn leśniczego swoje dzieciństwo spędził w tej leśniczówce. Podarował do ekspozycji oryginalną czapkę służbową swego ojca i opowiada o niuansach życia w leśnym domu.
Rewelacją na skalę kraju jest z kolei wyłuszczarnia z Dąbrówek, o niezwykle oryginalnej architekturze. Pochodzi z zespołu budynków dawnej Dyrekcji Lasów Ordynacji Potockich. Została postawiona dla potrzeb suszenia szyszek i wyłuszczania nasion, a służyła tym celom do połowy XX w. Leśne pochodzenie mają też stajnia z Przecławia i stodoła z Leżajska. Niezwykłym dziś obiektem jest suszarnia runa leśnego z Pateraków. Budynek powstał w połowie lat 30. XX w. i wchodził w skład zabudowań leśnych rewiru Pateraki (teren Nadleśnictwa Mielec). Ekspozycję obiektów uzupełniają niewielki spichlerzyk z Zerwanki, służący drwalom, przenośny schron zrębowy z Wilczej Woli, jak również usytuowany u wejścia na teren sektora niewielki trak z Brzózy Stadnickiej napędzany silnikiem spalinowym, specjalnie na czas uroczystości uruchomionym.
W niedzielę 17 lipca planowany jest dzień otwarty tej ekspozycji z udziałem stoisk leśnych.
Tekst: Edward Marszałek
rzecznik prasowy RDLP w Krośnie